Zioła w walce z żylakami
Żylaki to nie tylko nieestetyczny defekt naszych nóg. Żylaki to niewydolność żylna wynikająca ze złego trybu życia, nieprawidłowego odżywiania lub też skłonność odziedziczona po naszych przodkach. Powstają w wyniku poszerzania oraz wydłużania się żył, które wykręcają się i zaczynają się uwidaczniać przez skórę. Nieleczone żylaki zagrażają życiu, dlatego zawczasu zadbajmy o swoje zdrowie poprzez aktywność fizyczną, zdrowe odżywianie oraz wspomaganie się preparatami ziołowymi.
Jak powstają żylaki?
Żylaki powstają w żyłach, z których przepływa krew z komórek w kierunku serca. W poprawnym przepływie takiej krwi pomagają mięśnie, które skurczają się i rozkurczają oraz prawidłowe działanie zastawek w żyłach zapobiegających cofaniu się krwi przepływającej do serca z dolnych partii ciała.
Jeśli mało się ruszamy oraz jeśli posiadamy uszkodzone zastawki w żyłach (np. uszkodzone genetycznie lub w wyniku choroby), krew w żyłach zaczyna się cofać i uciskać ściany żył w dolnych partiach nóg. W żyłach wówczas wzrasta ciśnienie, powodując nacisk na ścianki a naczynia krwionośne rozciągają się i powiększają. Żylaki powstają z naczyń żylnych powierzchniowych, przez co są widoczne przez skórę jako nabrzmiałe purpurowe poskręcane serpentyny. Taki stan jest szczególnie groźny, krwotoki z żylaków mogą doprowadzić do bardzo bolesnych ran oraz groźnego zakażenia całego organizmu. W takich wypadkach konieczna jest opieka lekarza flebologa, który zaproponuje odpowiednie leczenie.
Jak zapobiegać powstaniu żylaków?
Jeśli odczuwamy efekt tzw. ciężkich ołowianych nóg, opuchnięte kostki, nasza praca zmusza nas do wielogodzinnej postawy stojącej lub siedzącej w tej samej pozycji, wówczas po jakimś czasie pojawiają się na naszych nogach małe pajączki żylne. Powinniśmy już na tym etapie stosować działania profilaktyczne. Flebologia uczy, że przede wszystkim należy unikać wielogodzinnej postawy statycznej – jeśli już musimy stać, przestępujmy z nogi na nogę, próbujmy chociaż na chwile usiąść, unikajmy uciskającej bielizny szczególnie skarpet z uciskającymi ściągaczami, wybierajmy wygodne buty. Stosujmy naprzemienny prysznic poprawiający krążenie krwi, śpijmy i odpoczywajmy z nogami uniesionymi do góry. Zadbajmy o kondycję fizyczną aby zrzucić nadwagę, uprawiajmy sporty, które będą wspomagać prawidłowe krążenie krwi, zadbajmy o dietę bogatą w błonnik oraz pozbądźmy się używek.
Zioła wspierające leczenie żylaków
Zioła od zawsze wspierają nas w różnych dolegliwościach, również w zapobieganiu i leczeniu żylaków, wspomagają kuracje lecznicze, chronią ściany żył. Na uwagę zasługują min.:
kasztanowiec – wyciągi z liści kasztanowca wzmacniają i uszczelniają naczynia krwionośne, działają przeciwzapalnie. Wyciągi w pędów i kory kasztanowca zmniejszają stany zapalne naczyń krwionośnych, pączki kasztanowca działają przeciw zakrzepom oraz wzmacniają śródbłonki naczyń krwionośnych. Wyciągi z owoców i nasion kasztanowca wykorzystywane są m.in. w leczeniu żylaków kończyn i odbytu, zmniejszają przepuszczalność żył, poprawiają elastyczność naczyń krwionośnych oraz usprawniają krążenie krwi.
Żywokost – świeże ziele żywokostu może być wykorzystywane do leczenia obrzęku nóg. Należy samodzielnie przygotować tzw. ocet żywokostowy (świeże ziele zalewamy octem spożywczym i odstawiamy na tydzień). Kąpiele nóg z takim octem usuwają objawy zmęczenia i opuchnięcia nóg po długim staniu lub chodzeniu.
Ruszczyk – kłącze tej rośliny wykorzystywane jest produkcji nalewek i odwarów służących do zwiększenia napięcia ścian naczyń krwionośnych. Dzięki ich właściwościom wzmacnia się przepływ krwi w żyłach oraz limfy. Preparaty z ruszczyka zapobiegają zastojom krwi, limfy, obrzękom, wysiękom. Obkurczają naczynia krwionośne, zmniejszają stany zapalne naczyń żylnych i limfatycznych, poprawiają krążenie krwi żylnej.
Jeśli chcemy cieszyć się długim zdrowiem i pięknym wyglądem naszych nóg, dbajmy o siebie zawczasu oraz korzystajmy z dobroczynnego działania ziół.